pozew przeciw mBank

Don Pedro

1. Potrzebne Wasze zgłoszenia. Im będzie nas więcej tym lepiej.
2. Potrzebne zgłoszenie osoby, która mogłaby się zająć tą sprawą.
3. Podobnie: opinie i sami chętni znający odpowiednie dziedziny prawa. Jeśli wiadomości, to proszę odsyłać do artykułów, paragrafów, źródeł w sieci.

lucy · Gość

ja sie dołanczam do skargi !! niech jest nas wiecej.

Odpowiedz mBanku-
reklamacje będą uwzględniane indywidulanie.

ide do mojego prawnika,
jak bede cos wiedziec - dodam

balamut · Gość

można spróbować, ale czy to cos da ??!! tez się dowiem jak to ze stronyu prawnej wygląda i dam znać. pozdrwaiam

rusek1 · Gość

Przychylam sie powyzszych stwierdzen, jestem oburzony cala ta sytuacja, jezeli bedzie juz cos wiadomo prosze o wpisanie na forum. Pozdrawiam wszystkich dotknietych ta sytuacja i bledem mBanku

malgosiak1 · Gość

A ja się nie dołączę .O co Wam chodzi, każdemu może zdarzyć się jakaś wpadka, też miałam potężny debet i brak dostępu do kasy przez 3 dni na pewno będzie to zrekompensowane-pozdrawiam.

pikiel · Gość

należy zacząć od znalezienie prawnika i zapytania, za ile sie podejmie. Najlepiej gdyby to był ktoś średnio znany, komu bardzo zależy na popularności - może Giertych?

seba · Gość

O co mi chodzi?

We wtorek miałem umowiony montaż kuchni w mieszkaniu. Czekałem na niego 2 miesiące. Gdy we wtorek rano chciałem wypłacić pieniądze z konta - miałem -26 tyś!!! Monterzy nawet nie wniesli mebli do mieszkania. Odjechali z powrotem. Dziś gdy proszę o ponowny montaż - kazą mi płacić 2500 za dojazd (ok 100 km od warszawy). Stracili pieniadze za dojazd a przede wszystkim CZAS.

Wiec pytam się, dlaczego mam JA płacić 2500 zł za to że nie mogłem zapłacic za usługę??!
Wczoraj złożyłem reklamacje w Mbanku. Mają 10 dni na odpowiedź

pozdrawiam

lukasz · Gość

Moze uda sie cos razem zdzialac. Bo cala ta sytuacja to jedna wielka kpina.

Marek Wiś · Gość

Ja też się dołączam. Postąpili bardzo nieprofesjonalnie i powinni ponieść konsekwencje.

Gość

Witam !!! Ja miałem debet około 70 tyś i brak środków które teoretycznie powinienem mieć także dołączam się .

Don Pedro

Marek Wiś · Gość

Don Pedro - dobrze, że rozpocząłeś ten wątek na forum. Jeśli masz troche czasu to dobrze byłoby poszperać po innych forach a nawet założyć tematy z linkiem tutaj. Na początek powinni skubańcy (czyt. mbank) oddać chociaż odsetki za te dwa dni od kwot niesłusznie zaksięgowanych, ale o i o to pewnie będzie trudno.
W każdym razie myślę, że w pojedynkę nie mamy szans. Jeśli uda się znaleźć kogoś kto stracił na tym dużo (np. Seba) a jednocześnie trochę zna się na prawie albo ma dobre kontakty - wtedy mamy jekieś szanse. No i jeszcze inny problem - nasze konta sa naszą prywatną sprawą i trzebaby we wspólnym wniosku podać szczegóły innym - ludziom których się zupewnie nie zna - a na to niewiele osób pójdzie - chyba że jakiś doby adwokat czy kancelaria weźmie ochronę tych danych na siebie.
No i możnaby jeszzce zawiadomić UOKIK - oni powinni z urzędu tą sprawę wyjaśniać - w końcu mają nas chronić. Może ktoś zna tam kogoś - to pomógłby w złożeniu wniosku?

Reasumując - mbank musi za to zapłacić - można jeszcze próbować w mediach - niech się rozprzestrzeni info jak ten bank traktuje klientów.

Pozdr.

Don Pedro

Słusznie. Tak żeby wszystko było w miarę ok dla nas i żeby mBank nie był za bardzo poszkodowany, to uważam, że:
1. Powinniśmy dostać odsetki tak, jakbyśmy udzielili kredytu mBank'owi (z tym, że myśmy tych pieniędzy nie mieli, czyli od kwoty, jaką ktoś miał na plusie, albo za straty moralne, od całej sumy, jak uważacie?). Na warunkach jakie umożliwia mBank swoim klientom.
2. Zwrot poniesionych strat. Takich, które można udokumentować.
3. Rekompensata za straty moralne. Ja jak zobaczyłem na koncie ca -6900PLN, to lekko spanikowałem. Pamiętałem dobrze, że karty nie zgubiłem, ale i tak w panice to sprawdzałem. Potem w panice zmieniałem (niepotrzebnie) PIN karty.
A NAJGORSZE JEST TO, ŻE MBANK MA GŁĘBOKO, ŻE KLIENT NIE MOŻE DYSPONOWAĆ SWOIMI PIENIĘDZMI!!! Co to w ogóle jest, przedszkole, żeby mnie w kącie stawiać? Nawet nie pozwolę, żeby tak robiono mojemu dziecku!

Jutro postaram się udać do Federacji Konsumentów, zobaczymy co na to powiedzą? Oczywiście będą odradzali samodzielne skarżenie, ale i tak posłucham. Potem oczywiście porozmawiam, jak to będzie w przypadku skragi zbiorowej?

A tak w ogóle, to po prostu zachęcam do zamknięcia konta.

Tak jeszcze przy okazji, to nim zwrócono mi pieniądze potwierdziłem u pracownika mBank sprawę, której się domyślałem. Mianowicie: przy zamknięciu konta, bez względu na błędy w księgowaniu, otrzymuje się zwrot prawdziwego salda. No to by było w sytuacji, gdyby mBank długo nie potrafił sobie poradzić z tą sprawą, bo wypowiedzenie umowy trwa 30 dni.

Don Pedro

Marek Wiś, całe forum założyłem dla tej sprawy.

Biedny_Student · Gość

ja takze przenosze do inteligo. Ja gdy zobaczylem - 3000 na koncie to omalo z krzeselka sie nie wypierdzielilem.

Gość

Alex · Gość

Don Pedro

Witam przedstawiciela mBank'u: Alex. Razz

Słuchajcie, to jest chyba [link widoczny dla zalogowanych]:

Zaraz się zaznajamiam z odpowiednimi punktami.

Don Pedro

Luki - adres zbanowany, zauważyłeś, żeby tu ktoś kogoś wyzywał? Jeśli nie rozumiesz naszego stanowiska, to będziesz żył w kraju, w jakim Ci się podoba.
klient - to samo, ip zbanowane, niestety pewno macie zmienne, to jest forum dla osób, które mają inne zdanie, po co tu piszecie? załóżcie sobie swoje forum i tam pracujcie nad strategią całowania mBank'u w... pięty.

W regulaminie nic, co asekurowało by mBank od takiej sytuacji nie znalazłem.

Alex - nie jeden jedyny raz, bo jesienią mieli awarię wpłatomatów (tak, tak, też nie ich wina), i się bujałem z pieniędzmi i nie mogłem porobić przelewów (przez coś 2 tygodnie), a niedoinformowani pracownicy robili ze mnie idiotę i jeździłem od wpłatomatu do wpłatomatu. Akurat wykonanie przelewu nie było dla mnie nieskończenie ważne, ale dlaczego pracownicy byli niekompetentni (źle poinformowani)?

nordi · Gość

Witam szystkich.
Jak zauważył Don Pedro toniepierwsza wpadka mBanku. Były jużpodobne w 2004 i 2006. Pytanie czemu nie potrafili się zabezpieczyć? Ja co prawda uniknęłam operacji kartą,ale i tak mam namieszane na koncie.

To nie były problemy tylko z kartami VISA!!! W moim przypadku były ustawione 3 przelewy przyszłe z datami 14, 15 i 17.01. Wczoraj loguję się na konto i w komunikatach mam wiadomość, że 2 nie zostały zrealizowane. Z historii operacji wynika, że jeden z dnia 14, który ponoć jest niezrealizowany poszedł. Przelew z 15.01. został zrealizowany DWUKROTNIE, a na trzeci zabrakło w tym momencie środków. SKANDAL!!! I pomyśleć, że zastanawiałam się nad przeniesieniem tu konta firmowego w ogóle bym się nie pozbierała. Pani z infolinii słuchała wręcz z niedowierzaniem, bo awaria dotyczyła tylko operacji z kartą Visa. Skoro takie sytuacje zdarzają się cykliczne to świadczy o totalnym lekceważeniu klientów. A co do reklamacji, to powiedzieno mi, że w ciągu 30 dni!!!

Marek Wiś · Gość

Wg mnie tu nie chodzi o nawet o błąd - bo on może zdarzyc sie każdemu.

Tu chodzi o traktowanie klienta (brak właściwych zabezpieczeń).
Przypominam, że bank to ma być instytucją publicznego zaufania.

Pisanie, że mają (mbank) "najnowocześniejszy system w Polsce" to już beszczelność.

A co do tej wypowiedzi Lukiego - jak widać mbank już stara się różnymi drogami ratować skórę.

W innym kraju płaciliłby grubą kasę wszystkim poszkodowanym.

Fakt - konto trzeba zmienić. Mam nadzieje, że inne banki (konkurencja) dadzą teraz lepsze warunki konta, żeby podebrać trochę klientów mbnkowi.

Najgorsze jest to, że mbank zmniejsza zaufanie do całego systemu bankowego w Polsce - a tu już powinny wkroczyć inne banki, nie mówiąc o nadzorze bankowym (NBP).

Pozdr.

Marek Wiś · Gość

nordi

moja znajoma miała też problemy z kontem - wszystkie operacje jakie wykonywała przez weekend zostały cofniętę i nagle miała do dyspozycji sporą kasę (pewnie naszą)

to nie są żarty - to przecież nasze prywatne pieniądze

a ludzie w mbanku chyba dopiero uczą się ecxela...

KATE

witam, ja nie miałam debetu ale popieram, jeżeli nie jest winą banku, że przyjmuje do księgowania niezautoryzowane wypłaty i "robi: klientom debety, których nie maja w umowie, to ja serdecznie przepraszam, że się w ogóle czepiamy, a tak serio to niestety z tego co mi wiadomo to sąd jest chyba jedynym wyjściem bo skargo do UOKIK albo KNF raczej niestety nic nie da

KATE

Alex
wiele banków ma fajne oferty dla studentów, w których nie traci się pieniędzy i jest o wiele lepsza obsługa

Gość

Jak czytam wypowiedzi takich osob jak klient, Luki czy Alex to przestaje sie dziwic, ze w tym kraju jest tak jak jest Sad

W innych krajach (np. Niemcy, Anglia, USA) dba sie o klienta. A tutaj?
I niech nikt mi nie pisze, ze to wina polityki czy historii, bo - za przeproszeniem - gowno prawda Exclamation

Zalezy to tylko i wylacznie od obywateli - jesli ludzie sa na tyle glupii, zeby nie walczyc o wlasne prawa, to maja tak jak maja, a kraj jest wlasnie taki.

Idea

Jak kupujesz lodowke, a ona przestaje dzialac w czasie gwarancji i nie masz gdzie zarcia trzymac, to idziesz ja reklamowac, a nie siedzisz i myslisz sobie, ze raz moze sie kazdemu zdarzyc!

Fakt wiele kasy nie stracilem - nie poszedlem 1 dzien do pracy w ogole (drugi bylem krotko, wiec pewnie mi nie policza), aby zalatwic sprawe. Na platnosci niecierpiace zwloki pozyczylem gotowke, a reszte postaralem sie przesunac na pozniejszy termin.
Ale dlaczego mialem kombinowac bliski zawalu? Przeciez mialem kase w banku, a bank to GWARANT!

Druga sprawa tlumaczenie, ze jest to problem VISY...
1. To nie VISA zablokowala Ci konto a mBank (takze odszkodowanie powinno wyplynac ze strony mBanku dla klientow, a sam bank powinien sie rozliczyc z VISA);
2. Jesli TY nie moglbys splacic raty kredytu, bo zawinilby np. bank Twojego pracodawncy, to bank - bedacy Twoim kredytodawca - zerwalby z Ciebie ta kase razem ze skora!!!
3. Poczytajcie sobie najpierw jak dzialaja korporacje, a dopiero pozniej wypisujcie bzdury o ludziach na tym forum.