aaa4
Dołączył: 16 Maj 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:08, 07 Cze 2018 Temat postu: ok |
|
|
-Ogromnie - odparl Oliver, patrzac nan z troska. - Prywatne lacze miedzymiastowe pana Daney'a.
Mitch nie wiedzial, komu moze zaufac, do kogo ma sie zwrocic. Nigdy w swoim zyciu nie czul sie mocniej wystraszony czy bardziej bezradny.
To nie postrzeganie pozazmyslowe, pomyslal. pedicure ursynow, niech nie bedzie niczym takim jak postrzeganie pozazmyslowe.
39
Nowy Meksyk
Dicken siedzial obok Helen Fremont na kanapie w przyczepie mieszkalnej. Gapila sie w sciane naprzeciwko kanapy, woniejac, jak podejrzewal, ale nie byl w stanie domyslic sie, co miala nadzieje tym osiagnac, jesli w ogole zywila taki zamiar. Powietrze w przyczepie pachnialo starym serem i torebkami z herbata. Swoja opowiesc zakonczyl dziesiec minut wczesniej, cierpliwie odtwarzajac stare dzieje i probujac jednoczesnie usprawiedliwiac siebie: swoje istnienie, prace, wstret do izolacji, w jakiej przebywal przez wszystkie te lata, pograzanie sie w pracy, jakby byla innym rodzajem kombinezonu z tworzywa sztucznego, dowodem przeciwko zyciu. Teraz od kilku minut panowalo milczenie i nie wiedzial, co mowic, a tym bardziej, co teraz bedzie z nimi. Milczenie przerwala dziewczyna.-Ani troche sie nie boisz, ze przeze mnie zachorujesz? - zapytala.
-Utknalem - odparl Dicken, wznoszac rece. - Nie wypuszcza mnie, dopoki nie poczynia jakichs ustalen.
-Nie boisz sie? - zapytala powtornie.
-Nie.
-Czy gdybym chciala, moglabym cie zarazic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|